Noszę polskie nazwisko a jestem Niemcem. Po studiach historycznych na Uniwersytecie w Rostocku zainteresowałem się stosunkami niemiecko-polskimi i poznałem wielu kolegów z Polski. Rozwinęły się i uległy zacieśnieniu kontakty z historykami z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, będącego uczelnią partnerską mojej macierzystej uczelni, Uniwersytetu w Rostocku. Znalazłem tutaj wielu przyjaciół, którzy zaprosili mnie na gościnny semestr na UMK. I tak już pozostało. UMK stworzyło mi wszelkie możliwości rozwoju, jako badaczowi. A miasto Toruń ze swoją niemiecko-polską historią stało się moją drugą Ojczyzną.