Pochodzę ze słonecznego południa Hiszpanii, uroczego i pełnego historii miasta Grenady. Miałam bardzo szczęśliwe dzieciństwo u boku rodziców i rodzeństwa z cudownym zamkiem Alhambra w tle. Przypadkowo, po pierwszym roku studiów medycznych, otrzymałam stypendium na miesięczne praktyki w Gdańsku. Pamiętam, że kiedy moja mama żegnała mnie na lotnisku, czuła, że coś ważnego wydarzy się w moim życiu. I tak też się stało. Trzeciego dnia mojego pobytu w Polsce poznałam uśmiechniętego i przystojnego chłopaka, z którym zaczęłam przygodę mojego życia. Od tego momentu jestem związana z Polską i Toruniem, skąd pochodzi mój mąż. Przed przyjazdem do Torunia, mieszkaliśmy 9 lat w Barcelonie. W 2013 roku, po narodzinach naszych dzieci, postanowiliśmy zamieszkać w Toruniu - mieście optymalnym dla rodziny, niedużym, z historią i różnorodną ofertą kulturalną. W wielu aspektach przypominającym moją rodzinną Grenadę.